FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum Strona Główna
->
Tęczowy Most...
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Schronisko
----------------
Schronisko w mediach.
AKCJE!
Sylwetki PSÓW
Wszelkie pytania dotyczące schroniska
WOLONTARIAT :)
----------------
Wolontariusze
Adopcje
----------------
I edycja (20.08-20.10.2009r.)
II edycja
Potrzebna POMOC na już!
Psy
Koty
Znalazły kochający dom!
Tęczowy Most...
Wesołości i smutności...
Zwierzęta użytkowników :)
Pozostałe zwierzęta
Regulamin
Psy przygotowujące się do egzaminu
Psy do adopcji szkolone grupowo
Psy do adopcji prowadzone indywidualnie
W nowym domu!
Psy zakwalifikowane do szkolenia - "poczekalnia"
Program szkoleniowy "LIRA"
----------------
"LIRA"
Sylwetki PSÓW
Różności
----------------
~GALERIA~
Poznajmy się...
,,Hyde Park"
Administracja
----------------
Pytania, uwagi, sugestie.
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Martin
Wysłany: Pon 21:17, 02 Sty 2017
Temat postu:
Już po wszystkim - w samą porę, bo M'aiq ocknął się na pół godziny przed przybyciem weterynarza, zaczął miauczeć żałośnie i dyszeć i widać było, że cierpi. Wszystko odbyło się szybko i w domowej atmosferze i nasz ukochany kotek już hasa za Tęczowym Mostem bez bólu i bez strachu.
Śpij spokojnie, M'aiczku.
Poproszę o przeniesienie wątku do Tęczowego Mostu...
Cavi
Wysłany: Pon 19:08, 02 Sty 2017
Temat postu:
Bardzo mi przykro...
Martin
Wysłany: Pon 17:33, 02 Sty 2017
Temat postu:
M'aiq, a schroniskowy Dexter, po niecałych dwóch i pół latach u nas odzyskał wiarę w ludzi, pokochał nas sercem całym - i przegrał z niewydolnością nerek. Od wczoraj wieczora jest w stanie terminalnym, nie chce jeść ani pić, leży w swojej budce a my zmieniamy się przy nim i beczymy oboje. W chwilach przytomności (coraz rzadszych) M'aiq mruczy widząc nas przy sobie. W obliczu braku szans na poprawę, podjęliśmy decyzję o eutanazji dziś wieczorem - weterynarz przyjedzie do domu. To ostatnie, co możemy dla niego zrobić i nasz obowiązek jako opiekunów.
K@mil@
Wysłany: Śro 21:57, 10 Wrz 2014
Temat postu:
Super wieści i fajne zdjęcia
(poprawiłam, co trzeba
)
homerka
Wysłany: Śro 17:27, 10 Wrz 2014
Temat postu:
Łoł, czyżby nawet zmywał naczynia.
Cudownie widzieć Dextera w domowym otoczeniu. Dziękujemy za domek dla niego.
Myślę, że nowe imię pasuje.
Martin
Wysłany: Śro 17:22, 10 Wrz 2014
Temat postu:
Chciałabym pochwalić się zdjęciami Dextera w nowym domu, ale forum każe mi mieć przynajmniej trzy posty, zanim będę mogła je wstawić, więc przepraszam za spam Szanowna Administracja może scalić tudzież usunąć nadmiarowe posty
Przypuszczamy, że zwierz miał już dom, bo wie doskonale, do czego służy lodówka i nie boi się spłuczkowych albo zlewowych hałasów, ale za to boi się wejść do łazienki, Chyba był nauczony niewchodzenia na meble, bo jak znajdujemy go na kanapie, to robi wielkie oczy kota, który wie, że nabroił i szybko ucieka z wygodnego miejsca. Czynimy starania zrobienia z niego kanapowca
Oto Dexter vel M'aiq, już jako pełnoprawny kot-rezydent w naszym domu. Byłoby nam pusto bez niego.
Martuchny
Wysłany: Pon 10:00, 08 Wrz 2014
Temat postu:
Super, życzymy powodzenia w zaprzyjaźnianiu się
Martin
Wysłany: Pon 9:50, 08 Wrz 2014
Temat postu:
Przedwczoraj zaadoptowaliśmy Dextera. Aklimatyzuje się dobrze, ma opuchnięte oczko, ale chyba się poprawia. Zwiedza mieszkanie, grucha na nas i bezczelnie żebra w kuchni o przekąski
homerka
Wysłany: Nie 21:08, 13 Lip 2014
Temat postu:
Towarzyski już Dexter czeka na szansę...
homerka
Wysłany: Śro 15:37, 28 Maj 2014
Temat postu:
Dexter zrobił spore postępy i sam przychodzi do człowieka. Daje się również głaskać.
homerka
Wysłany: Wto 22:41, 11 Mar 2014
Temat postu: Dexter
Dexter
jest około dwuletnim czarnym kocurem. Został znaleziony, choć nikt się po niego nie zgłosił więc czeka na nowego opiekuna, który zabierze go do siebie już na stałe. Jak na razie Dexter jest dość nieśmiałym kotem i jeszcze się oswaja z nowym otoczeniem i kotami. Do jego serduszka najszybciej dociera się smakołykami, które chętnie zjada więc powinien szybko zrobić postępy w śmiałości i stać się towarzyskim kotem. Z pewnością się o to postaramy. Dexter czeka jeszcze na kastrację ale po niej będzie już w pełni gotowy do adopcji. Pytając o kocurka należy podać jego numer ewidencyjny:
4022/14
.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by
Sopel stylerbb.net
&
programosy.pl
Regulamin