Autor Wiadomość
homerka
PostWysłany: Pon 20:53, 10 Lis 2014    Temat postu:

Aza nie musiała na szczęście długo czeka. W nowym domku, powodzenia malutka! Smile
homerka
PostWysłany: Pon 9:25, 27 Paź 2014    Temat postu:

Aza wróciła do Schroniska. Jej nowy numer ewidencyjny to 6142/14. Aza umie zachować czystość, mieszkała w mieszkaniu, lubi zabawki, jest też czujna. Została oddana ze względu na jej zachowanie wobec małego dziecka. Na spacerach zdarza jej się szczekać na obcych, więc nowy opiekun będzie musiał nad tym popracować. Aktualnie ma 7 lat.
Edi
PostWysłany: Pią 19:20, 13 Sty 2012    Temat postu:

Aza ma wspaniałych opiekunów, każdemu zwierzakowi ze schroniska TAKICH właśnie życzę
oli :)
PostWysłany: Pon 15:39, 09 Sty 2012    Temat postu:

Świetny dom ! Zdecydowanie oby takich było więcej ! Very Happy
Śliczne zdjęcia, diękujemy za info. na forum. To bardzo uspokaja, przynajmniej mnie
monia:)
PostWysłany: Pon 15:33, 09 Sty 2012    Temat postu:

i to jak! Very Happy Very Happy
Madź
PostWysłany: Nie 20:46, 08 Sty 2012    Temat postu:

ale Aza ma teraz dobrze!!! Very Happy
homerka
PostWysłany: Nie 20:24, 08 Sty 2012    Temat postu:

"Oszukuje i podgląda" to mnie trochę rozbawiło Laughing

Oto Azowe fotki od właścicieli Very Happy Pierwsza najlepsza, bardzo fajnie ułożyła się w legowisku.






Na dywaniku Smile






Ma teraz piękną obrożę, no i adresówkę Very Happy


Baaardzo fajne zdjęcia aż nie mogę oderwać wzroku Rolling Eyes Dziękujemy Very Happy
Ania i Paweł
PostWysłany: Nie 20:11, 08 Sty 2012    Temat postu:

Zdjęcia już podesłaliśmy. Dziękujemy za pomoc Smile Jeśli chodzi o aportowanie, to w domu ćwiczyliśmy z piłką i dobrze sobie radziła, ale na spacerze jest w takiej euforii spowodowanej bieganiem bez smyczy, że czasami po rzuceniu patyka przynosi zupełnie inny lub rzeczywiście go gubi Smile Za to naprawdę jesteśmy pod wrażeniem jej zdolności szukania nas. Świetnie sobie z tym radzi, nawet po zmierzchu, chociaż trochę oszukuje i podgląda Wink
homerka
PostWysłany: Nie 19:58, 08 Sty 2012    Temat postu:

Zdjęcia można przesłać mi na maila i wtedy mogę je dopasować i wstawić na forum Rolling Eyes
homerka@op.pl

Cudowne wiadomości Very Happy Aż miło się czyta, że Aza tak szybko się zadomowiła. Dobrze, że utrwala komendy i się nadal uczy. Na pewno też aportuje ale czasem potrafi zgubić patyk w połowie drogi Laughing Przyznam, że o gonieniu wiewiórek nie wiedziałam, tylko że żadnych nie spotykałyśmy na spacerach. I te przygotowania na jej przyjęcie w nowym domu, no to lepiej już nie mogła trafić i mam nadzieję, że uszka szybko dojdą do siebie Very Happy Baaaaaaaaardzo dziękuje za wieści. Smile
natalia993
PostWysłany: Nie 19:02, 08 Sty 2012    Temat postu:

cudownie czytać takie wiadomości Very Happy
monia:)
PostWysłany: Nie 18:27, 08 Sty 2012    Temat postu:

nie ma nic lepszgo niż wiedzieć, że psiak trafił w super miejsce a jeszcz jak nowi właściciele utrzymują kontakt, to już w ogóle cudownie Very Happy Very Happy Very Happy
Ania i Paweł
PostWysłany: Nie 16:05, 08 Sty 2012    Temat postu: AZA W NOWYM DOMU

Chociaż bardzo się staramy Wink, nie umiemy wyobrazić sobie idealniejszego psa. Zanim ją adoptowaliśmy, przeglądaliśmy opisy psiaków w poszukiwaniu tego, który spodobałby się nam najbardziej. Aza była jednym z zdecydowanych faworytów (dziękujemy za opisy i zdjęcia Homerko, bardzo nam się przydały w naszych poszukiwaniach), a gdy już spotkaliśmy ją na żywo, po prostu się zakochaliśmy Very Happy Wiedzieliśmy, że Aza to idealna sunia dla nas, dlatego bez wahania zarezerwowaliśmy ją dla siebie. Żeby nie stresować jej dodatkowo świętami i sylwestrem w nowym miejscu, postanowiliśmy zabrać ją zaraz po Nowym Roku. Zaznaczmy, że ponaddwutygodniowe czekanie nie było łatwe.

Aby Azuni łatwiej było się przystosować do nowego miejsca, przygotowaliśmy oczywiście „norkę”, czyli przywleczony z piwnicy plastikowy stół przykryty kocem, a pod nim legowisko. Zrezygnowaliśmy z podróży autobusem i zabraliśmy ją na ośmiokilometrowy spacer do jej nowego domu (Madź wcale nie mieszkamy tak blisko schroniska, daleki piątkowy spacer to wynik naszej chęci, by Aza się porządnie wybiegałaWink ). Zanim ją adoptowaliśmy, wzięliśmy sunię na dłuższy spacer poza teren schroniska, aby miała chociaż krótką możliwość zapoznania się z nami. Opłaciło się. Nowe miejsce powitała z ciekawością i radością. Tylko przez chwilę była zdezorientowana.

Okazało się, że norka wcale nie była potrzebna. Azunia nie bała się nas, nie chowała się, sama do nas podchodziła, co więcej, podążała za nami krok w krok. Słodko zasypiała u naszych stóp. Początkowo jedynymi odgłosami, które wydawała, były warknięcia czy skomlenie, gdy sprzeciwiała się naszemu brakowi entuzjazmu w kwestii polowania na wiewiórkę – nadal nie chce dać sobie wytłumaczyć, że wiewiórki są pod ochroną Wink Po niecałym tygodniu możemy powiedzieć, że tylko z trzy razy słyszeliśmy jej szczeknięcia, co bardzo nam się podoba – głównie ze względu na spokój sąsiadów Wink

Sunia bardzo polubiła swoje otoczenie, pobliski park jest źródłem mnóstwa intrygujących zapachów, można tu spotkać wiele spacerujących psów, kaczki i inne zwierzęta.

Azunia bardzo szybko się z nami oswoiła, ładnie chodzi na smyczy, zna podstawowe komendy, nauczyliśmy ją nowej – leżeć. Spokojnie czeka na założenie smyczy, od początku załatwia się na zewnątrz. Warknięciem ostrzega o przyjściu gości czy dziwnych zachowaniach na klatce schodowej Wink Przybiega na wołanie, lubi się bawić w szukanie, szczególnie jeśli dotyczy to ukrytych przysmaków Very Happy Nie wykazuje agresji, mimo tak nielubianych czynności jak kąpiel czy wizyta u weterynarza (zabraliśmy ją do lekarza, gdyż często drapała się po uszkach i okazało się, że cierpi na ich infekcję). Ładnie wita obcych w domu, nie łasi się o ludzkie jedzenie, jednak gdy siada obok podczas posiłków i patrzy na człowieka tymi swoimi słodkimi oczami, ma się ochotę oddać jej pół talerza;) Azunia nadal uwielbia spać obok nas, gdy np. siedzimy przy komputerze, i robi to w najróżniejszych, często śmiesznych pozycjach. Musimy się nieźle nagimnastykować, by wstając, gdy nie chcemy jej budzić, na nią nie nadepnąć.

Mamy nadzieję, że będziemy umieli dostarczyć jej tyle radości, ile ona daje nam,
Ania i Paweł


Chcieliśmy wrzucić też zdjęcia, niestety nie możemy jako niezarejestrowani użytkownicy.
KasiaK
PostWysłany: Sob 14:53, 07 Sty 2012    Temat postu:

Super!!! Powodzenia Aza!!! Smile
monia:)
PostWysłany: Pią 19:02, 06 Sty 2012    Temat postu:

super, świetnie Wink Very Happy
Madź
PostWysłany: Pią 18:46, 06 Sty 2012    Temat postu:

Daleko Aza się nie wyprowadziła Very Happy

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group