Autor Wiadomość
ULA
PostWysłany: Czw 20:55, 16 Lut 2012    Temat postu: Śmierć ukochanego psa :(

Nasz KILEREK był z nami 14 lat, odszedł 3.02. 2012r. mieliśmy go od szczeniaczka, wychowywał się z naszym synkiem od niemowlaka, można powiedzieć ,że razem dorastali, był obecny we wszystkim co na co dzień robiliśmy, był radosny , wesoły i taki zabawny i szczęśliwy. Gdy pewnego dnia dowiedzieliśmy się od weterynarza że nasz pupil ma nowotwór, i nie ma dobrych rokowań, to był dla nas szok Sad dostawał tabletki, zastrzyki i dopóki mu pomagały to było dobrze ale był coraz bardziej zmęczony, mało jadł i coraz rzadziej chciał wychodzić na dwór aż nowotwór zaatakował tylne łapki i już nie mógł chodzić, męczył się musieliśmy go nosić, w nocy nie mógł spać. choroba trwała prawie miesiąc i szybko postępowała. Nie mogliśmy patrzeć jak tak cierpi pojechaliśmy do weterynarza i już nie było ratunku musieliśmy go uśpić to było straszne, jest nam tak ciężko, tak smutno jest bez niego i te poczucie winy ale po przeczytaniu tego artykułu poczułam się troszkę lepiej, wiem że nigdy go nie zapomnę i zawsze zostanie w naszych sercach Sad((

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group