Autor Wiadomość
evelka-ona
PostWysłany: Nie 20:46, 22 Lip 2012    Temat postu:

Super Smile
Zuzka
PostWysłany: Nie 20:34, 22 Lip 2012    Temat postu:

tak byłam przy jego adopcji. Bardzo fajni ludzie- rodzinka Smile
evelka-ona
PostWysłany: Nie 20:14, 22 Lip 2012    Temat postu:

Chester 20.07.2012 (piątek) poszedł do nowego domku Wink
Szczegółów nie znam.
evelka-ona
PostWysłany: Wto 9:27, 17 Lip 2012    Temat postu:


Martuchny napisał:
taak,wiemy ze chodzi o Natana Wink Natan też jest bardzo fajny Wink

niee;) Natan faktycznie jest w schronie od stycznia, ale to nie on;) Ten drugi piesek jest trochę dłużej niż Chester i Natan;) (wnioskuje po nr ewid.)
Nic więcej nie wspomnę, bo znowu nic z tego nie wyjdzie:D
Wolę zadziałać niż wcześniej obiecywaćSmile


P.S. muszę powiedzieć, że sporo "buszowałam" po forum i jestem pod wrażeniem tego co robią wolontariusze dla psiaków, albo przykładów jak pieski trafiają do fajnych domków (Kejsi)Smile Trzymam za wszystkich kciuki Smile
Martuchny
PostWysłany: Wto 8:49, 17 Lip 2012    Temat postu:

taak,wiemy ze chodzi o Natana Wink Natan też jest bardzo fajny Wink
evelka-ona
PostWysłany: Wto 7:17, 17 Lip 2012    Temat postu:


Zuzka napisał:
... w schronisku mamy wiele psiaków Smile

Wiem, że w schronisku jest bardzo dużo piesków, ale do tej pory jak tam byłam to widziałam tylko Chesterka Cool
Myślę, że teraz jeszcze trochę poczekam na wiadomość, że Chesterek rzeczywiście poszedł do nowego domu.

Ostatnio znalazłam pieska "podobnego" do Chestera, który też jest w schronisku od stycznia;) Ale o tym pomyślę na spokojnie:)

Czekam na jakieś dobre wiadomości o Chesterku;)
evelka-ona
PostWysłany: Pon 19:28, 16 Lip 2012    Temat postu:

Wspomnienia - zdjęcia Chestera:
https://plus.google.com/photos/110776742717883147997/albums/5765826028202674561
evelka-ona
PostWysłany: Pon 19:02, 16 Lip 2012    Temat postu:

Wiem, że głupio wyszło i właśnie z tego powodu jest mi smutno Sad
Chesterem interesowałam się już od 2 m-cy, ale ciągle nie mogliśmy się ostatecznie zdecydować, bo to miał być pierwszy piesek i baliśmy się czy podołamy obowiązkom (nie mam za bardzo doświadczenia z psiakami). Sama wcześniej go rezerwowałam Confused, więc w sobotę pojechaliśmy "w ciemno" gotowi na to, żeby go wreszcie zabrać.
Niesamowicie się do niego przywiązałam "mętalnie" i dlatego bardzo przeżyłam informację, że piesek jest jeszcze w schronisku, ale nie mogę go zabrać... Widocznie tak miało być...
Mam nadzieję, że w nowym domku będzie miał dobrze Smile
Zuzka
PostWysłany: Pon 17:58, 16 Lip 2012    Temat postu:

właśnie- w schronisku mamy wiele psiaków Smile
Martuchny
PostWysłany: Pon 17:53, 16 Lip 2012    Temat postu:

Szkoda,że nie wyszło,niestety ,mogło się tak stać,to było do przewidzenia,szkoda,że pani nie zainteresowała się i nie zamówiła wcześniej. Może dzięki temu inny piesek będzie mógł pójść do domu?
evelka-ona
PostWysłany: Pon 12:57, 16 Lip 2012    Temat postu:

Dostałam informację, że Chesterek będzie zabrany jednak przez tą osobę, która dokonała "rezerwacji". Z tego co wiem to w sobotę przed moją wizytą zadzwoniła jakaś Pani i zamówiła pieska dla córki.
Dziś dowiedziałam się, że biedaczek ma teraz chore uszko Sad
Mam nadzieję, że psinka trafi w dobre ręce i szybko wróci do zdrowia.
Zawsze będę go ciepło wspominać Smile
Iga
PostWysłany: Nie 9:47, 15 Lip 2012    Temat postu:

evelka-ona, nie poddawaj się i zadzwoń do schroniska po 21 lipca,czesto tak jest,że ludzie rezygnują,a niestety czesto nie zawiadamiają o tym schroniska...
evelka-ona
PostWysłany: Nie 9:42, 15 Lip 2012    Temat postu:

Chesterku ... Wczoraj pojechałam do schroniska by zabrać Cię do domu, był ze mną nawet mój Mąż. Niestety okazało się, że nie mogłam tego zrobić, bo jesteś "zarezerwowany" do 21 lipca Sad Jest mi strasznie smutno Crying or Very sad
Nie mogę zapomnieć naszego spotkania, kiedy to wcinałeś z ręki herbatniki i dawałeś się pogłaskać Smile a także Twojego smutnego wzroku, gdy patrzyłeś na mnie przez okienko izolatki tuż po zabiegu sterylizacji Sad Codziennie o Tobie myślę Smile

Przepraszam, że musiałeś tak długo na mnie czekać...
Za długo... Crying or Very sad
evelka-ona
PostWysłany: Śro 10:13, 06 Cze 2012    Temat postu:



evelka-ona
PostWysłany: Śro 10:13, 06 Cze 2012    Temat postu:

Wczoraj (05.06.2012) odwiedziłam Chestera:)

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group