Autor Wiadomość
kalaarepa
PostWysłany: Pią 19:55, 14 Gru 2012    Temat postu: Gizmo

Bardzo się cieszęSmile
homerka
PostWysłany: Czw 9:30, 13 Gru 2012    Temat postu:

Też się czegoś dowiedziałam Very Happy Gizmo vel Emil
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=5000618663185&set=p.5000618663185&type=1&ref=nf
Iga
PostWysłany: Wto 19:13, 11 Gru 2012    Temat postu:

dowiedzialam sie,ze Gizmo atakuje tez koty w schronisku,wiec niestety najprawdopodobniej musi isc do domu bez innych kotow.
kalaarepa
PostWysłany: Pią 13:22, 07 Gru 2012    Temat postu: Gizmo

Osoba ta jest jakby z "ogłoszenia" więc jej nie znam,ale pisała mi że ma psa, i będzie się przeprowadzać w przyszłym miesiącu do swojego mieszkania w bloku. Nie jest z Bydgoszczy ale jeśli się zdecyduje to postaram się jakoś pomóc. Mam tylko nadzieję że się nie rozmyśli:)
Iga
PostWysłany: Pią 13:17, 07 Gru 2012    Temat postu:

zalezy jak ten pies reaguje na koty.
dogadanie zwierzow trwa albo pare dni albo pare miesiecy.
zalezy tez od pracy wlozonej przez przyszlego opiekuna.
nie wiem ile Gizmo byl w poprzednim domu,ale czasem jest tak,ze ludzie nie zdaja sobie sprawy (mimo tlumaczen,po prostu sciana i nic wiecej ;]),ze dogadanie sie zwierzow bedzie trwalo i nie bedzie od razu wszystko ladnie i pieknie.
moze Gizmo tylko na poczatku tak straszyl,moze w nowym domu byl 2 dni,a powiedzmy sobie szczerze: ani dla Gizma ani dla kotow z tamtego domu na poczatku to nie jest komfortowa sytuacja i normalne,ze to nie jest wystarczajacy czas,zeby zwierzeta mogly sie dogadac i spiny na poczatku zawsze beda.
w niedziele podpytam sie,ile Gizmo byl w tym nowym domu,jesli byla to kwestia dni,to mysle,ze nie ma co przesądzac,ze kot nie nadaje sie do mieszkania z innymi zwierzetami.
kalaarepa
PostWysłany: Pią 13:02, 07 Gru 2012    Temat postu: Gizmo

Osoba która mnie o niego pytała ma niestety psa więc nie wiem czy to dobry pomysł
Iga
PostWysłany: Pią 12:50, 07 Gru 2012    Temat postu:

sytuacja z Gizmo wygląda tak,że kotek ma teraz najprawdopodobniej inny numer ewidencyjny,gdyz byl juz w adopcji,ale wrocil,poniewaz atakowal inne koty.

co do jego zdrowka,poza pielegnacja oczu,nie są wymagane inne wytyczne,jesli chodzi o opieke weterynaryjna Smile
kalaarepa
PostWysłany: Pon 12:50, 03 Gru 2012    Temat postu: Gizmo

okej przekazałam zainteresowanej osobie numer telefonu do schroniska i numer identyfikacyjny kotka, mam nadzieję że w najbliższym czasie zadzwoni:) Sama bym wzięła ale mam już 3 w tym jednego od Was i więcej już nie mogęSad
Madź
PostWysłany: Pon 12:32, 03 Gru 2012    Temat postu:

W sobotę widziałam go w schronisku.
homerka
PostWysłany: Pon 9:45, 03 Gru 2012    Temat postu:

Wczoraj podobno był widziany w schronisku ale pewności też nie mam. Więcej zdjęć trochę świeższych jest na FB: http://www.facebook.com/photo.php?fbid=437928982935464&set=pb.154924107902621.-2207520000.1354524120&type=3&theater
kalaarepa
PostWysłany: Pon 8:55, 03 Gru 2012    Temat postu: Gizmo

Gizmo w schronisku nadal czeka??? pytała mnie jedna osoba o niego jak pokazałam zdjęcie, ale dałam namiar na schronisko. Smile Macie jakieś aktualne zdjęcia?
Zuzka
PostWysłany: Nie 14:31, 25 Lis 2012    Temat postu:

przepraszam za wprowadzenie w błąd. Gizmo nadal w schronie.
Zuzka
PostWysłany: Sob 19:34, 24 Lis 2012    Temat postu:

Gizmo w domu Smile
Iga
PostWysłany: Pią 21:50, 23 Lis 2012    Temat postu:

czy Gizmo nadawalby sie do mieszkania z ponad rocznym dzieckiem?
Cavi
PostWysłany: Wto 19:43, 30 Paź 2012    Temat postu:

Nie da się go nie lubić

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group