Autor Wiadomość
Iga
PostWysłany: Nie 11:47, 30 Mar 2008    Temat postu:

Marta, dobra robota!! ;*
Dodgers wszystkiego najnajnaj w domciu nowym Smile
Lorien
PostWysłany: Sob 21:19, 29 Mar 2008    Temat postu:

Nareszcie się doczekał domku!
K@mil@
PostWysłany: Sob 19:20, 29 Mar 2008    Temat postu:

Martuś, jesteś Wielka!
Dogersiku, powodzenia w nowym domku!
Marta697
PostWysłany: Pią 20:32, 28 Mar 2008    Temat postu:

HAHA!!!

DODGERS dziś poszedł do domu. Trafił do wspaniałych właścicieli. Państwo szukali małego psa i doradziłam im Dodgersa!

Iga
PostWysłany: Nie 13:35, 24 Lut 2008    Temat postu:

tak samo z Roko jest.
ale myślę,że po prostu Dodgersowi trzeba zrobić prezentacje pozaboksową dla ludzi.wtedy zachowuje się inaczej.
K@mil@
PostWysłany: Nie 12:46, 24 Lut 2008    Temat postu:

Dodgersowi w schronisku odwala... zaczął rządzić pozostałymi towarzyszami (a jest z całej trójki najmniejszy) Sad
Jak ludzie widzą, że pies szczeka na nich, a na dodatek gryzie inne psy (nie jakoś mocno, tylko trochę je "poucza"), to nikt nie weźmie takiego psa... Crying or Very sad
K@mil@
PostWysłany: Wto 16:47, 05 Lut 2008    Temat postu:

Czy Dodgerrs został wykastrowany? Smile
Iga
PostWysłany: Pią 17:44, 01 Lut 2008    Temat postu:

Jaki szajbus na tym ostatnim! normalnie "All I've got,all I've got is insane"
K@mil@
PostWysłany: Pią 17:18, 01 Lut 2008    Temat postu:

Nowe zdjęcia mojego Kochania: Cool


To oddaje jego charakter:
Iga
PostWysłany: Nie 14:27, 13 Sty 2008    Temat postu:

wieści z soboty:Dodgers za metaforycznych parę chwil do domu iść będzie mógł Wink teraz tylko trzeba kogoś znaleźć Smile
Lorien
PostWysłany: Sob 19:22, 12 Sty 2008    Temat postu:

Nadal w schronisku.. Sad
K@mil@
PostWysłany: Sob 18:54, 12 Sty 2008    Temat postu:

Co z moim Kochaniutkim?
Nadal czeka? no i jak jego zdrowie oczywiście...
mnie długo nie było i długo nie będzie, więc nie wie co się dzieje... Sad
K@mil@
PostWysłany: Pon 22:36, 31 Gru 2007    Temat postu:

Nno Ig nareszcie go dodałaś! Mój skarbuś, pełen energii i radości... Może troszkę nieufny, ale jak już komuś zaufa to się nie chce odkleić
Ja się w nim chyba zakochałam... Razz
Iga
PostWysłany: Pon 18:43, 31 Gru 2007    Temat postu: Dodgers

Nr kolejny:3132-07

Mój ulubieniec.Co prawda zza szyby wygląda na groźnego,ale jak się już wejdzie to sam radość i szczenięca głupawka Very Happy Dodgers ma 8 miesięcy i prawdopodobnie jest jeszcze w trakcie leczenia choroby skóry, dowiem się dokładniej za niedługo Wink





Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group