Beata |
Wysłany: Nie 19:23, 26 Kwi 2015 Temat postu: Ares |
|
Dziś zasnął Ares, moje kochane psisko...jak to boli. Pustka. Myślę jednak, że miał szczęśliwe życie. Ja, dzięki jego obecności takie miałam. Dzięki niemu widziałam wschody słońca, popołudniową bieganinę ludzi i pierwsze płatki śniegu skrzące się w rozpalonych latarniach. Teraz będziemy spacerować osobno. |
|