Forum  Strona Główna



 

Gryzelda vel Hexa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Sylwetki PSÓW / W nowym domu!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zuzka
****



Dołączył: 06 Sty 2012
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Czw 17:19, 04 Paź 2012    Temat postu:

ja także dołączam się do podziękowań i oczywiście lepszego domku Gryzli (nie mogę się jeszcze przestawić na Hexe) nie mogła sobie wymarzyć Smile Smile Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Illa
Schronisko



Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Czw 21:02, 04 Paź 2012    Temat postu:

Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gryzeldowy gryzak
*



Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:26, 04 Paź 2012    Temat postu:

Pozdrowienia dla Wszystkich, ze swojego kochającego domku, przesyła Hexa zwana Gryzeldą Very Happy
To prawdziwa hexa skoro w tak krótkim czasie rzuciła urok na całą rodzinę Smile



A tu z moim "braciszkiem" (labem z uszkami amstaffa) ślicznie ćwiczymy "siad" Wink

Powrót do góry
Zobacz profil autora
gryzeldowy gryzak
*



Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:26, 12 Paź 2012    Temat postu:

Trochę wiadomości od Hexuli.

Niunia dostała ostatnio nowe szeleczki i chodzi w nich jak anioł. Czyli "mikołaj" przyniesie jej jakieś "wypasione" bo te są "jakotakie" kupione na próbę Wink Coraz mniej wpadek toaletowych w domu się zdarza, nawet czasem o spacer "poprosi".
Hexa jest żywą reklamą tego, że warto brać psiaki ze schroniska...nawet te "problemowe". Już nie gryzie, co najwyżej weźmie rękę między szczęki ale z wyczuciem i coraz rzadziej Smile No i troszkę nam "zmężniała", bardzo dużo biega, dostaje psie witaminki, tran i karmę mieszaną (pół na pół sucha z puszką) Wink
Jest bardzo silną i zwinną dziewczynką, Bastera (5 kg cięższego) rzuca na łopatki bez problemu (fakt, że on zbytnio się nie broni Wink)
Przylepa z niej straszna, ciągle mnie "pilnuje" do tego stopnia, że jak jestem w łazience to ona waruje pod drzwiami. Zostaje już sama (z Basterem) w domu...nic nie niszczy, nie hałasuje tylko śpi na wycieraczce pod drzwiami wyjściowymi (poznaję po ilości sierści Wink)
Nadal przerażają ją obcy mężczyźni i hałas ale widać poprawę. Tylko znajomi panowie się śmieją, że jeszcze nikt im "na powitanie" ręki pasztetową nie smarował Very Happy
Rana po sterylizacji pięknie się zagoiła, a na brzusiu już delikatny meszek się pojawił.

Pozdrawiamy Wszystkich i jeszcze raz dziękujemy za nasze szczęście :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
homerka
*****



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pią 16:16, 12 Paź 2012    Temat postu:

Słodkie pysie na zdjęciu!
Jak dobrze, że jest w domku w którym o niej nie zapomną. Very Happy Pozdrawiamy oczywiście również. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pankracowa
Moderator



Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Wto 6:21, 16 Paź 2012    Temat postu:

Powodzenia! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gryzeldowy gryzak
*



Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:47, 31 Paź 2012    Temat postu:

Hexolinda jest u nas już pięć tygodni. Zdążyła zaprzyjaźnić się z pozostałymi czworonogami z naszego domu, choć ninja-dachowiec nadal wzbudza jej duże zainteresowanie, ale szaleństw nie ma Wink
Niunia sporadycznie zalicza wpadki toaletowe, niestety nie sygnalizuje potrzeby wyjścia na dwór. Na szczęście udało się "ustwić" pod Hexę godziny karmienia psiaków i spacerów dzięki czemu podłoga w domu nie jest zbyt zagrożona Wink
Aktualnie niunia przyodziewa nowe, zimowe futerko więc blond kłaki fruwają po całym domu. Sytuację ratuje szczotkowanie, które Hexuli bardzo się podoba.
Wydaje mi się, że powolutku niunia zaczyna czuć się bezpiecznie w domu, coraz częściej śpi w innym pomieszczeniu niż ja, nie "śledzi" każdego mojego kroku. Przekonała się już, że podniesiona ręka to nic złego. Nie kuli się, nie siusia ze strachu przy gwałtownym ruchu. Ciągle jest nieufna w stosunku do określonego typu mężczyzn ale nie okazuje tego szczekaniem i warczeniem tylko omija takiego delikwenta dużym łukiem i ciągle "ma oko" na niego.
Pojedyncze skoki i próby podgryzania zdarzają się już tylko przy powitaniu i w czasie zabawy.

Ogólnie Hexula jest szalenie inteligentną i radosną bestyjką. Jej ogon jedynie w czasie snu przestaje naśladować śmigło helikoptera. Na "przeglądzie" wet nas pytał jak my to robimy, że nasze psiaki takie radosne ślepia mają. Cóż można było odpowiedzieć? Kochamy je i akceptujemy, to wszystko Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pankracowa
Moderator



Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pią 18:42, 02 Lis 2012    Temat postu:

Super, pozdrawiam ciepło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gryzeldowy gryzak
*



Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:16, 03 Mar 2013    Temat postu:

Mija już prawie pół roku od czasu gdy Hexa wkradła się do naszych serc. Ciekawe, czy któraś wolontariuszka rozpoznałaby "szaloną Gryzeldę" w tym wesołym i spokojnym psiaku, który właśnie grzeje mi stopy Smile Bo kto zna Hexę mijającą szalejące za płotem psy nie zwracając na nie uwagi? Albo bez szaleństwa mijającą kota (tutaj jeszcze komenda jest niezbędna). Hexę, która siedzi w otwartych drzwiach samochodu i czeka na komendę aby wysiąść z auta i zacząć szaleć na wybiegu...Hexulę znają wszyscy...idąc ulicą (ćwiczymy teraz w dużym rozproszeniu) non stop słyszę "Jaki piękny pies", "Spójrz to jest labrador", "Jaki ułożony. Patrz jak pilnuje, żeby nie wyprzedzić swojej pani" itp. O pytaniach w stylu "Nie chce pani sprzedać tego psa?" nie muszę wspominać...
Dużo udało nam się osiągnąć...ale jeszcze więcej przed nami...szczególnie w kwestii lęku separacyjnego...nadal w samotności budzi się Hexa-demolka...

Pozdrawiamy wszystkich psich przyjaciółSmile

A tu "rytualna poobiednia drzemka" z panciem Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KasiaK
***



Dołączył: 28 Lis 2011
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:28, 03 Mar 2013    Temat postu:

Ach, miło poczytać i popatrzeć! Gratuluję sukcesów!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Sylwetki PSÓW / W nowym domu! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin