Forum  Strona Główna



 

Kastor <DOM>
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Sylwetki PSÓW / W nowym domu!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pankracowa
Moderator



Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 17:55, 05 Kwi 2010    Temat postu:

Staram się, aby każdego dnia Kastor miał jakieś nowe doświadczenie (przynajmniej teraz, kiedy mam wolne...). Wczoraj poszedł na spacer po wsi i do lasu w towarzystwie Szarika i Blixy (był na wydłużonej smyczy). Dziś rano został sam w domu, a pozostałe psy wywiozłam na wybieganie do lasu (przekonałam się, że Kastor umie otwierać drzwi, naciskając na klamkę - trzeba będzie je powymieniać na okrągłe). Po południu zabrałam go na przechadzkę po Myślęcinku połączoną z małym szkoleniem. Towarzyszyło nam kilkoro moich znajomych z psami. Tego dnia w Myślęcinku było wielu ludzi, biegające dzieci, obce psy, rowery, ludzie jeżdżący na łyżworolkach. Żadne z tych zjawisk nie zaniepokoiło Kastora. Kiedy doszliśmy na oddaloną nieco od spacerniaka polankę, puściliśmy psy, ja przypięłam mojemu psiakowi pięciometrową linkę. Nie odbiegał, wracał na zawołanie, więc pod koniec spaceru biegał już swobodnie. Smile Aktywnie brał udział w szkoleniu. No i niemal bezproblemowo wsiada już do samochodu.

[link widoczny dla zalogowanych]
Integracja z nowymi przyjaciółmi przebiegła pomyślnie.

[link widoczny dla zalogowanych]
Chyba fajnie bylo pobrykać na łonie natury.

[link widoczny dla zalogowanych]
Z labradorką można było wspólnie pobawić się patykiem.


[link widoczny dla zalogowanych]
Kastor chętnie poszkolił się z pozostałymi czworonogami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martussia150
**



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bYDGOSZCZ

PostWysłany: Pon 19:46, 05 Kwi 2010    Temat postu:

Ale super
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Illa
Schronisko



Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 22:38, 05 Kwi 2010    Temat postu:

No to gratulacje! Nie wiem KOMU większe? Pankracowej czy Kastorkowi???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K@mil@
Moderator



Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 4528
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sob 12:27, 10 Kwi 2010    Temat postu:

Allegro Kastusia
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pankracowa
Moderator



Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 20:35, 11 Kwi 2010    Temat postu:

Krótka relacja z życia Kastorka. Po Świętach musiałam zacząć chodzić do pracy, psiak na ten czas zostawał w ogródku (na szczęście była ładna pogoda), dwukrotnie z Szarikiem - bez problemów. Kilka razy zdarzyło się, że na kilka godzin został w domu, nie poczynił żadnych zniszczeń, jedynie poszczekiwał przy zamykaniu drzwi - towarzyski zwierzak jest, lubi być z człowiekiem. W sobotę rano Kastor wybrał sie na spacer do lasu - z Szarikiem i Vesną. BEZ OPORÓW WSIADŁ DO SAMOCHODU. Smile W lesie biegał swobodnie, trzymał się blisko przewodnika, natychmiast przybiegał na zawołanie - był najkarniejszy z tej trójki. Przez tych kilka dni poznał parę nowych psów i ludzi, zachowuje się spokojnie, raczej przyjaźnie. Staje się coraz bardziej pewny siebie, coraz częściej merda ogonem i dostaje tzw. radosnej głupawki. Smile To naprawdę świetny psiak, aż miło popatrzeć, jaki jest zadowolony z życia (tak myślę).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K@mil@
Moderator



Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 4528
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Śro 18:41, 14 Kwi 2010    Temat postu:

Co nowego u Kastiego? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pankracowa
Moderator



Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Śro 19:12, 14 Kwi 2010    Temat postu:

Kastorek już w dużej mierze jest zaaklimatyzowany w nowym miejscu. Kiedy idę do pracy, zostaje w ogrodzie (na szczęście, pogoda znośna). Pod daszkiem ma materac, do dyspozycji ok. 400 m2. Zachowuje się tam bez zarzutu, nie ma wykopanych dołów ani żadnych zniszczeń. Kiedy zdarza mi się wychodzić wieczorem, zostawiam go w holu w domu. Nie lubi rozstań, zawsze po zamknięciu drzwi trochę ujada, ale również żadne ślady w pomieszczeniu nie wskazują, że przeżywa nadmierny stres. Koty w ogóle go nie interesują, z psami ma dobre relacje. Czasem powarczy na cavaliera Pankracego (to mój jedyny "płodny" pies, zauważyłam, że konfrontuje się najczęściej z takimi, choć ogranicza się to jedynie do zamarcia nad takim delikwentem i powarkiwania), ale ten w ogóle nie odpowiada na takie zaczepki, więc nic dalej się nie dzieje. Nie jest to jakaś antypatia, bo w nocy śpią w tym samym pomieszczeniu, jedzą w tym samym czasie niemal obok siebie itp. Ot, po prostu czasem ma taką fantazję. Dziś natomiast po raz pierwszy Kastor włączył się do szaleńczej gonitwy po ogrodzie razem z labradorką Vesną. Zabawa była kontynuowana po powrocie do domu (oj, czyżby Szarik miał konkurenta do przyjaźni z czekoladką? Wink W poniedziałek włączyłam Kastorka do grupy, która przyjeżdża do mnie na szkolenia. Na początku był trochę zdezorientowany nową sytuacją i nieco "burzył" (powarkiwał na dwa psy), ale po 20 minutach szkolenia zaakceptował nową sytuację, oswoił się z nią i podczas przerwy zachowywał się spokojniej. Trzeba wiedzieć, że kiedy pies jest zestresowany, radzi sobie wtedy, jak umie, może być nadwrażliwy i np. agresją reagować na inne psy. Nie znaczy to jednak, że jest agresywny. Po prostu ma taką strategię działania. Może się jednak nauczyć innej, a przede wszystkim przy lepszej socjalizacji mniej emocjonalnie reagować na nowe wydarzenia w swoim życiu.

Ostatnio zmieniony przez Pankracowa dnia Śro 19:15, 14 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K@mil@
Moderator



Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 4528
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Czw 18:51, 15 Kwi 2010    Temat postu:

Coś czuję, ze Kastor już u Pani zostanie... Wink

Swoją drogą - chyba by nie narzekał, tak myślę Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Illa
Schronisko



Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Czw 21:44, 15 Kwi 2010    Temat postu:

Jak bym była psem tobym też chciała taka Panią mieć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pankracowa
Moderator



Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 15:26, 18 Kwi 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Któregoś wieczoru wchodzę do pokoju z zamiarem położenia sie spać, a tu taka trusia leży na moim łóżku! Smile

Podtrzymuję to, co zadeklarowałam, czyli Kastor do schroniska na pewno nie wróci. Nadal uważam, że jest możliwe znalezienie mu lepszych warunków, tzn. ludzi, dla których bedzie jedynym psem (lub jednym z dwóch), bo jednak u mnie moja uwaga musi być dzielona na siedem psów (i trzy koty). Zaznaczam jednak, że musi mieć naprawdę dobre warunki (mieszkanie w bloku raczej nie wchodzi w grę, przecież prawie cztery lata spędził w boksie, należy mu się przestrzeń; nie może też pozostawać sam na większość dnia, on jest złakniony ludzkiej obecności). Przyszli właściciele muszą poczuć do niego "chemię", która zapewni mu należytą opiekę do końca życia. Należy wziąć pod uwagę fakt, że Kastor coraz bardziej przyzwyczaja się do obecnych warunków i w jakimś momencie będzie okrucieństwem wyrywać go ze środowiska, w które wrósł. Myślę, że rozsądny termin poszukiwania dla niego domu to jakoś tak do czerwca.
Oczywiście nie bez znaczenia jest fakt, że również ja przyzwyczaiłam się do Kastorka, ale staram się mieć na względzie przede wszystkim jego dobro. Gdyby znalazł naprawdę dobry dom, to wzięłabym innego psiaka na tymczas, bo widzę, że takie działania mają wielki sens.
Przez ostatnie trzy dni byłam na wyjeździe, ale oczywiście Kastor i inne moje zwierzęta były pod fachową opieką. Zarazem było to dla niego nowe doświadczenie - taka zmiana w otoczeniu wymagająca od niego elastyczności, ale nie stresująca go nadmiernie. Dziś też byłam z nim w lesie i też śmiała mu się morda. Smile
Dziękuję za miłe słowa związane z moją opieką nad Kastorkiem. Jest to dla mnie naturalne, że jeśli biorę do siebie zwierzę, to moją powinnością jest zapewnienie mu komfortu życia w każdym jego aspekcie i dbanie, aby mogło zaspokajać swoje potrzeby - i te bytowe, i te psychiczne. Należy się to zwłaszcza tym istotom, których los nie oszczędzał...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pankracowa
Moderator



Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 16:24, 03 Maj 2010    Temat postu:

Witam. Dawno się nie odzywałam w sprawie Kastorka, ale to z powodu nawału zajęć i braku spektakularnych wydarzeń.
Wczoraj (a w tym dniu minął miesiąc, od kiedy piesek jest u mnie) podjęłam ostateczną decyzję i dziś ją wyjawiam.
PROSZĘ NIE SZUKAĆ JUŻ DOMU DLA KASTORA. JEGO OBSERWACJA SPRAWIA, ŻE JESTEM PRZEKONANA O JEGO AKLIMATYZACJI W NOWYCH WARUNKACH I DYSKOMFORCIE ZWIĄZANYM Z ICH EWENTUALNĄ ZMIANĄ. MYŚLĘ, ŻE JEST MU U MNIE DOBRZE, SAMA RÓWNIEŻ PRZEKONAŁAM SIĘ, IŻ PODOŁAM OPIECE NAD NIM I REALIZACJI JEGO PODSTAWOWYCH POTRZEB. BARDZO PROSZĘ ZATEM O ODNOTOWANIE TEGO FAKTU NA WĄTKU KASTORA NA DOGOMANII, USUNIĘCIE JEGO OGŁOSZEŃ Z TERENU BYDGOSZCZY ORAZ NIEZAMIESZCZANIE NOWYCH AUKCJI NA ALLEGRO.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pankracowa
Moderator



Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 16:29, 03 Maj 2010    Temat postu:

Weekend majowy sprawił, że było więcej wolnego czasu, którego część mogłam poświęcić Kastorkowi. Wybraliśmy się na spacer po mieście i przechadzkę po parku z Brunerem - buldogiem francuskim. Oczywiście na początku Kastor musiał pokazać, iż jest "nieustraszony", ale później bezproblemowo psiaki dreptały obok siebie. Majówkowe ognisko też sprawiło Kastorowi przyjemność - najpierw można było powybierać co ciekawsze patyki ze stosu zgromadzonego drewna, po gonitwach z Vesną przedrzemać się na promieniach słoneczka, a na końcu pogrzebać w resztkach ogniska w poszukiwaniu zagubionych ziemniaczków. Smile

Ostatnio zmieniony przez Pankracowa dnia Pon 16:36, 03 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pankracowa
Moderator



Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 16:35, 03 Maj 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Bydgoszcz to naprawdę ładne miasto. Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
Mój tata pięknie określił wzajemne relacje Kastorka i Brunera, używając w wypowiedzi nazwisk liderów dwóch opozycyjnych partii politycznych: "dyplomatycznie udają, że się nie widzą". Inny polityk scharakteryzował takie zjawisko: "szorstka męska przyjaźń".

[link widoczny dla zalogowanych]
Taaak, nie ma to jak aromatyczny patyk do pożucia.

[link widoczny dla zalogowanych]
Czy psy mogą leżeć pokotem?... Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K@mil@
Moderator



Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 4528
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 19:14, 03 Maj 2010    Temat postu:

Czyli Kastor u Pani zostaje?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pankracowa
Moderator



Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 19:50, 03 Maj 2010    Temat postu:

Faktycznie nie napisałam tego wprost - oczywiscie Kastor zostaje u mnie na stałe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Sylwetki PSÓW / W nowym domu! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin