|
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
homerka
*****
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
 Wysłany: Wto 7:50, 22 Wrz 2015 Temat postu: Carmen |
|
|
Carmen jest sporą kotką w wieku około trzech lat. Znaleziono ją w Fordonie pod koniec sierpnia 2015 roku. Carmen jest bardzo spokojną kotką, może też lekko przytłoczoną kocim, sporym towarzystwem. Jednak nie jest zaczepna, schodzi z drogi innym kotom. W stosunku do człowieka na początku jest lekko nieśmiała, ale po zapoznaniu się jest miła i przyjazna. Chętnie daje się dopieścić wokół szyi czy też pogłaskać po grzbiecie. Nie powinna być kłopotliwym kotem. Carmen czeka jeszcze na zabieg sterylizacji, po którym będzie mogła zostać adoptowana. Pytając o nią należy podać numer ewidencyjny: 4469/15.
Obróżka 027N
Ostatnio zmieniony przez homerka dnia Wto 9:50, 22 Wrz 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
homerka
*****
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
| Wysłany: Wto 21:37, 19 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Nieśmiała Carmen czeka...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Martin
*
Dołączył: 08 Wrz 2014
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 21:58, 18 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Pakuj manatki, strachulcu! Jutro jedziesz do domku! 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
homerka
*****
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
| Wysłany: Pon 20:05, 22 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
|
No i pojechała. Powodzenia
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Martin
*
Dołączył: 08 Wrz 2014
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 21:24, 22 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Dzień trzeci. Carmen (aka Violetta Villas) w wolnych chwilach siedzi pod łóżkiem, ale wyłazi czasami na głaskanie, poszukiwanie jedzenia i eksplorację. Przymila się do człowieka, mruczy jak traktorek i udeptuje podłogę. Kot - rezydent (były schroniskowy Dexter) pomału przestaje na nią prychać.
Dobrze, że mamy doświadczenie w nie zwracaniu uwagi na nocne zaczepki, bo Violetta potrafi uporczywie wymiaukiwać arie (między innymi stąd przezwisko).
Jedyne problematyczne kwestie to karmienie - Carmen wymaga odchudzenia, a rezydent wręcz przeciwnie, jest szczuplutki, musimy pilnować, żeby jedno nie wyjadało drugiemu - i krew w Carmenowych odchodach - jak nie poprawi się do końca tygodnia, to czeka nas weterynarz.
Fotki Carmen i Carmen z kotem-rezydentem (w linkach, bo nie chce mi wyświetlać obrazków):
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Martin dnia Pon 21:36, 22 Lut 2016, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
K@mil@
Moderator
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 4528
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
| Wysłany: Wto 12:57, 23 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
|
Trzymamy kciuki za zdrówko Carmen
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
