Nemo

homerka

Nemo to 5,5 letni czarno-biały kocur. W schronisku znalazł się ponieważ jego opiekun zachorował i nie mógł się już zajmować kotem. Nemo w schronisku jest trochę zagubiony. Przychodzi na smakołyki, które bierze też z ręki ale jednak jest dość nieśmiały i nie chce dać się nam pogłaskać. Był domowym kotem i z pewnością po okazaniu cierpliwości i poświęceniu trochę czasu mógłby stać się ponownie kochanym kanapowcem. Pytając o Nemo w schronisku należy podać jego numer ewidencyjny: 10191/12. Kocurek jest wykastrowany.

Obróżka 579
Oto nasz nieśmiałek:

homerka

Dzisiaj Nemo dał mi się pierwszy raz pogłaskać i nie wyglądał na przestraszonego tym. Jednak musiałam go przekupić karmą z puszki ale byłam z niego dumna. Smile

W domku by się szybciej otworzył...

Zuzka

homerka

Ładnie wyszły jego oczka.

Mój ulubieniec. Mam nadzieję, że odpowiedni domek i dla niego niebawem się znajdzie.

Domi

[link widoczny dla zalogowanych]

może ktoś go zobaczy, bo kurczę za długo już czeka na Dom.

homerka · Wysłany: Nie 21:06, 09 Mar 2014 Temat postu:

Od założenia wątku Nemu zrobił ogromne postępy. Nawet już nie potrzebuję smaków aby go pogłaskać choć sam się nie pcha do pieszczot. Nadal czasami się cofnie. Teraz spróbujemy zapoznawanie z nowymi osobami. Mam nadzieję, że w tym roku znajdzie się już dla niego spokojny i cierpliwy dom. Już w końcu się nie chowa za kuwetą. Smile

Martuchny · Wysłany: Pon 15:57, 10 Mar 2014 Temat postu:

to fakt, wczoraj aż byłam zdziwiona, jak ładnie daje się miziać Homerce

homerka · Wysłany: Wto 22:20, 11 Mar 2014 Temat postu:

Tak wygląda Nemuś gdy się na niego patrzy z góry. Smile

HaniaSz

Co nowego u Nemo? Nadal nikt się nim nie zainteresował? Piękny kot, wydawałoby się że bez problemów szybko powinien znaleźć nowy dom...

homerka

Niestety Nemo nadal czeka. Staram się aby inne osoby też go głaskały i jest lepiej. Nieznajomym nadal nie chce się dać miziać, a ludzie zwykle decydują się na te najbardziej towarzyskie koty. Nemo potrafi być jednak towarzyski: zagaduje, przybiega gdy się go woła po imieniu, nawet zainteresował się zabawką ale musi mieć humor do zabawy bo czasem nawet na nią nie spojrzy. Smile

HaniaSz

Dziękuję za szybką odpowiedź, a jak się dogaduje z innymi kotami? Z numeru wynika że jest w schronisku od 2012 roku jeśli się nie mylę... Trzymam za niego kciuki żeby się szybko domek znalazł, wygląda na spokojnego kota to akurat atut jeśli ktoś szuka kota do mieszkania. Natomiast ta jego nietykalność też może być autem, bo jaka to musi być radość jak w domku się otworzy i zaufa nowemu opiekunowi...

natalia993

Nemo pozwolił mi pogłaskać się po brzuszku! Wyglądał przy tym na całkiem zadowolonego Very Happy

Homerka dobrze dba o Jego socjalizację i jest postęp Smile

HaniaSz

Jesteście dziewczyny super, że poświęcacie zwierzakom swój czas, żeby zawalczyć dla nich o lepsze jutro. Ja wierze, że wszystko co robimy do nas wraca, więc czeka Was świetlana przyszłość Very Happy

homerka

Nemo woli mieć przestrzeń dla siebie. Sam nie zaczepia innych ale natrętnego kota pacnie łapą. Wink

Do schroniska trafił w grudniu 2012 roku. Również mam nadzieję, że jeszcze w tym roku trafi się ktoś odpowiedni i dla niego.

HaniaSz

To kot bardziej mieszkaniowy czy do domku z ogródkiem? Chodzi mi o to czy potrzebuje dużo ruchu czy raczej woli odpoczywać... Zdaje sobie sprawę, ze nie wszystkie zachowania kota da się w schronisku dostrzec, bo to jednak nie są jego naturalne warunki...